środa, 12 września 2012

"moon" po raz pierwszy



Paznokcie "moon" to jeden z trendów w nadchodzącym sezonie. Paznokcie takie charakteryzują się półksiężycem w innym odcieniu niż lakier bazowy. (To tak w skrócie, dla niewtajemniczonych:))





Kolor bazowy to lakier nude od Golden Rose z serii Paris, wykończony delikatnie shimmerem. Sam kolor bardzo lubię, ale sam lakier niestety powoduje smużenie, wiec trzeba min. 3-4 warstwy aby powierzchnia paznokci była gładka, co niestety powoduje, ze nie gości często na moich dłoniach. Półksiężyce zrobiłam  za pomocą wykałaczki i brązu Vipery, który dosyć często wykorzystuję ostatnio do zdobień. m.in. tu już go pokazywałam.
Całość oczywiście pokryta topem.



 Moim "moon-on" zdecydowanie duużo brakuje do perfekcyjnego kształtu, robiłam je dosyć "na szybko", ale efekt spodobał mi się i jeszcze zapewne pokażę inne połączenia, z bardziej dopracowanym półksiążycem.:)

A Wam jak podoba się tegoroczny trend na paznokciach?
Próbowałyście już wykonać "moon-y"?:)






13 komentarzy:

  1. Ciekawy efekt i śliczne kolorki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba ten trend i fajnie to wychodzi, powiem tak gdybyś nie napisała, że są jakieś minusy, to i ta bym nie zauważyła. Świetne <3
    Bloga obserwuję, no i zapraszam do mnie do obserwacji :* Za każdego komentarza się odwdzięczam :))
    http://seconddiffrentworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak czekolada biała ;)) pewnie obserwujym, ja juz dodaję ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przesadzaj z tym brakiem perfekcji, świetnie ci wyszły. I bardzo ładne kolory.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny efekt i może spróbuję na sobie, ale jak tak na nie patrzę to nie mogę przestać się uśmiechać, bo przypominają mi cycki :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem fajny efekt :)
    Bardzo fajny blog.

    Zapraszam do komentowania i obserwowania mojego bloga oraz na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy efekt :)




    www.perfection-and-harmony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Looks really nice :)

    Lets follow each other, hun :)
    I'm following you now.
    I would be very glad to have you as my new friend, too.

    xoxo
    Ina :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!
Każdy z nich jest dla mnie motywacją. Zarówno ten pozytywny jak i z konstruktywną krytyką. :)

Proszę o niepozostawianie linków do blogów, rozdań itd. Trafię do Ciebie sama. :)
Jeśli Twój blog mi się spodoba to z pewność go zaobserwuję, nie proponuj zatem "obserwacji za obserwację".