Inspirację do dzisiejszego zdobienia znalazłam podczas przeglądania statystyk bloga.
W "wyszukiwanych słowach kluczowych" znalazłam "pękacz na ombre".
Jako, ze na paznokciach miałam jeden kolor, bez żadnych dodatków,
postanowiłam zrobić cieniowanie i dołożyć do tego pękajacy lakier.
Co powstało?
Do paznokci nie przyłożyłam się jakoś szczególnie.
Do noszonego przez dwa dni pastelowego różu Lovely dałam ciemniejszy Jumpy gąbeczką, na to fioletowy pękacz Salamandra od Vipery. Na całość utwardzacz Ingrid.
Efekt w rzeczywistości jest lepszy niż na zdjęciach. Kolory bazowe ładniej przenikają i są intensywniejsze. No, ale cóż... Wam muszą wystarczyć zdjęcia... :)
Myślę, że za niedługo wypróbuję tego typu zdobienia z różnymi kolorami np. zielono-żółte cieniowanie i czarny pękacz, albo coś w tym stylu..:)
ciekawie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda. Pękacza chyba jeszcze gdzieś mam to może wypróbuje takie zdobienie też. Znowu mi się zaczęły chyba pękacze podobać ;p
OdpowiedzUsuńpowiem Ci że nie lubie takich paznokci, ale te mi sie odobają:)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Rewanż ?:)
Uwielbiam paznokcie ombre, chociaż nie lubię myć paluchów po nim :)
OdpowiedzUsuńTe wyglądają świetnie :)
Pamiętam te czasy kiedy pękające lakiery były czymś nowym i nie z tej ziemi haha:)bardzo ładne pazurki:)
OdpowiedzUsuńCiekawy mani :D
OdpowiedzUsuńfajny mani :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię pękacze, zawsze dodadzą czegoś innego paznokciom. Nie są wtedy takie banalne, pękacze je odświeżają :D Podoba mi się zestawienie kolorów - jest cudownie!
OdpowiedzUsuńnie przepadam za pękaczami, ale takie połączenie strasznie mi się podoba ! :))
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny efekt, chociaż pękaczy nie lubię :(
OdpowiedzUsuńJa tak samo...
Usuńładne połączenie, ale z pękaczy korzystam wyjątkowo rzadko
OdpowiedzUsuńsuper pomysł <3
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda, bardzo oryginalnie. *_* Wow!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog !! ;) zapraszam do mnie , u mnie nowy post : http://szybkaarytmiaserca.blogspot.com/ ;)
OdpowiedzUsuńale ładnie Ci ro wyszło :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i może obserwujemy? jak tak to zacznij ;d
już;d
UsuńSwietnie, chociaz ja sie troche pekaczy boje :)
OdpowiedzUsuńCudny efekt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
chciała bym tak umieć!!! pozdr i zapraszam do siebie na nowy post i na stałe
OdpowiedzUsuńniby proste a takie efektowne :)
OdpowiedzUsuńO kurde, lakier wyglada SWIETNIE:D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie (obserwujemy)?
www.flyingsnap.com
Ja w swojej kolekcji nie mam ani jednego pękającego lakieru. preferuję jednolity kolor na paznokciach, ale ten wygląda całkiem nieźle. Ciekawe ile trzymałby się u mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na http://mow-mi-joanna.blogspot.com/
ooo chyba ożywię swoje mani podobnie :D świetny pomysł - lece kupić jakiś fajny pękacz i będę kombinować :P
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło
OdpowiedzUsuńdodajemy do obserwowanych ?
woooow, super to wygląda !
OdpowiedzUsuń