wtorek, 29 stycznia 2013

25 sposobów na piękne i długie paznokcie!




Kiedy paznokcie są zdrowe, mają jasnoróżowy kolor, są gładkie, 
lekko połyskujące, nie rozdwajają się i nie pękają.   
Często jednak sprawiają problemy-rozdwajanie, łamliwość czy przebarwienie to najczęstsze z nich. 
 Zazwyczaj wystarczy jednak zmiana kilku nawyków, aby nasze paznokcie wyglądały znacznie lepiej. 
Jeśli ktoś jednak od zawsze miał problemy z paznokciami 
(wykluczamy oczywiście wszelakie choroby)
 to warto pamiętać, że matki natury nie jesteśmy w stanie zmienić, możemy ją jedynie poprawić.:)

Dlatego też przygotowałam ten post.  

Zapraszam zatem na 25 sposobów na piękne i zdrowe paznokcie! :)




 1. Odżywiaj od wewnątrz!

Nie powiem nic nowego-ważne jest odpowiednie odżywianie. Choćbyśmy używały najlepszych odżywek jeśli w naszym organizmie panuje "pustynia witaminowa" nie możemy liczyć, że nasze paznokcie będą spory czas długie, mocne, nie będą się rozdwajały....

Istotne dla kondycji paznokci mikroelementy i witaminy to:
m.in. Żelazo, cynk, krzem, krzem, witamina H, witamina E, witaminy z grupy B.
Warto zatem sięgać po warzywa strączkowe, jaja, pestki słonecznika, ryby, orzechy.... I wiele, wiele innych. Nie będę się rozpisywać nad zdrowym odżywianiem, bo przecież nie oto chodzi w tym poście...:)
W następnym poście napisze jak po wyglądzie paznokcie rozpoznać czego brakuje w naszym organizmie.
 
Dla mnie punkt pierwszy jest najtrudniejszy do realizacji- najczęściej ciężko zmotywować mi się do zdrowego odżywiana, chociaż sporo się tym interesuję.:)



Przejdźmy jednak do tych zewnętrznych czynników i pielęgnacji...

 
 2. Odżywiaj z zewnątrz!
Dietę "wewnętrzną" warto uzupełnić w dietę "wewnętrzną". Na rynku dostępne są różne rodzaje odżywek, na rożne problemy, w różnych cenach. Nawet jeśli nie mamy problemów z paznokciami, warto zainwestować w odżywkę, chociażby to za kilka złoty, aby od czasu do czasu wspomóc paznokcie z zewnątrz czy po prostu wykorzystywać ją jako bazę.


3. Piłuj w jedną stronę!
Każda z nas piłuje paznokcie-aby je skrócić, nadać im kształt. Warto jednak pamiętać aby robić to w jedną stronę. Mocne piłowanie, w obie strony może powodować rozdwajanie płytki paznokcia. 


4. Pilnik papierowy albo szklany!
Metalowe pilniki mogą  powodować mocne  zarysowania  płytki naruszając jej strukturę i szybsze niszczenie płytki. Warto zainwestować w pilnik papierowy czy szklany. 


5. Paznokcie to nie otwieracz!
Warto pamiętać, że paznokcie nie są z kamienia. Nawet te najtwardsze, czy nawet tipsy, nie powinny być używane jako przyrząd do "pod wadzenia" czegoś, otwierania. Łatwo o uszkodzenie płytki czy złamanie paznokcia.


6. Nie obgryzaj!
Problem dotykający niestety wiele osób. Obgryzanie paznokci (co ma najczęściej miejsce podczas zdenerwowania) jak każdy wie nie, nie sprzyja ich zapuszczeniu. Należy pamiętać, że obgryzając nie tylko skracamy długość paznokci, ale też możemy uszkodzić płytkę powodując jej łamanie, rozdwajanie czy nierówności.

 7. Nie zadzieraj, nie skup!
Gdy pojawiają się zadziorki, skórki czy pazurek jest nadłamany często próbujemy go/ją po prostu oderwać innymi paznokciami, palcami. Najczęściej kończy się to jednak zadarciem skórki jeszcze bardziej, co nie tylko wygląda nieestetycznie, ale często powoduje też, o dziwo, spory ból i dyskomfort.  


 8. Rób "kąpiele upiększające"!:)
Moczenie paznokci, przez ok. 15-20 minut raz w tygodniu, w odpowiedniej mieszance składników może zdziałać cuda.
Moje paznokcie najbardziej lubią:
  • kąpiel w wodzie z sokiem z cytryny-nie jestem posiadaczka naturalnie białej płytki (chodzi mi tutaj o końcówki paznokci), dlatego taka kąpiel, szczególnie przy dłuższych paznokciach, jeśli nie nosze ich pomalowanych, genialnie wybiela dając efekt zadbanych, jasnych paznokci.
  • kąpiel w olejach-moje dłonie łatwo ulegają wysuszeniu, szczególnie zima, ten problem dotyczy też skórek wokół paznokci. Kąpiel w wodzie z dodatkiem oleju rycynowego i oleju z pestek winogron świetnie nawilża i zmiękcza suche skórki wokół płytki. 
 Na różnych stronach możemy znaleźć też wiele innych propozycji, np. 
  •  podgrzanej oliwie z oliwek z kilkoma kroplami soku z cytryny 
  • podgrzanym olejku rycynowym z kilkoma kroplami skoku z cytryny  
  • maseczce ze startego ogórka, soku z połowy cytryny i 2 łyżkom startego jabłka
  • żelatynie spożywcze.  

 Warto eksperymentować i poznać, co nasze paznokcie polubią najbardziej.



                                                        9. Zmywacz bez acetonu!
Używaj zmywacza bezacetonowego, który może źle wpływać na paznokcie. Obecnie na rynku dostępnych jest wiele zmywaczy-o owocowych zapachach, z witaminami. Warto wybrać ten bez acetonu, wzbogacony witaminami. Nie należy jednak popadać w paranoję. Zadaniem zmywaczu jest dokładne usunięcie lakieru, nie ma on pielęgnować paznokci. Nie pozostaje na nich przecież kilka dni, więc jeśli w sklepie jest akurat dostępny tylko ten z acetonem, bez witamin-stan Twoich paznokcie na pewno nie pogorszy się.:)


10. Myj ręce po zmyciu lakieru!
Tak jak napisałam w punkcie wyżej: zmywacz nie pozostaje na paznokciach kilka dni.  Ba! Pewien być na nich jak najkrócej. Dlatego też, ja, po każdym zmyciu paznokci od razy myję dłonie, aby pozbyć się niepotrzebnych składników.


 
11. Zabezpieczaj przed malowaniem!
 Gdy paznokcie są długo pokryte ciemną emalią, po jej zmyciu może się okazać, ze płytka jest np. lekko żółta. Aby uniknąć tego typu przebarwień należy zawsze najpierw zabezpieczyć paznokcie bazą.
Ja w tym celu używam zawsze odżywki, ale dobrze sprawdzi się też lakier bezbarwny.


12. Chroń przed urazami mechanicznymi!
Moje paznokcie prawie zawsze mają minimum dwie warstwy lakierów. Jeśli nie mam ochoty lub czasu na kolor, maluję je po prostu odzywką, utwardzaczem czy topem. Paznokcie mają dodatkowa ochronę, w postaci lakierów. Są  twardsze, grubsze, a dzięki temu mniej podatne na złamania, rozdwajanie czy zarysowania. 


13. Odsuwaj skórki!
Skórki, które znajdują się na płytce, nachodzą na nią, nie wyglądają estetycznie. Lepiej unikać wycinania ich. Zdecydowanie lepszym pomysłem je odsunięcie ich po kąpieli, kiedy są miękkie i elastyczne. Do zabiegu używamy drewnianych patyczków, które dostaniemy w każdej drogerii. Odsuwanie skórek metalowymi, ostrymi przedmiotami może powodować zarysowania czy nawet poważne uszkodzenia płytki.


14. Witaminy w płynie.
Warto zaopatrzyć się w aptece w płynne witaminy. Szczególnie witaminę A i E. Dobrze działają na paznokcie, szczególnie gdy dodamy kilka kropel do kąpieli dla dłoni, czy do kremu, który wmasujemy na noc.Dobrze sprawdzi się też maść z wit. A, którą można dostać w każdej aptece, za ok. 3-4 zł.


15. Olejowanie na noc.
Pewnie większość zna, albo i praktykuje olejowanie włosów i jego fantastyczne właściwości.
Warto znaleźć olej, który polubią nasze dłonie i paznokcie. Najczęściej polecane do paznokci to oliwa z oliwek i olej rycynowy. Olej wmasowany w skórki wokół paznokci świetnie je odżywi i nawilży. U mnie najlepiej w tej roli sprawdza się olej z pestek winogron, ale moje skórki nie pogardza tez zwyczajną oliwką.:)

16. W rękawiczkach w nocy.
Raz w tygodniu warto nałożyć na dłonie gruba warstwę kremu, z dodatkiem kilku kropel oleju lub witamin, nałożyć na dłonie specjalne rękawiczki  i pójść spać. Dłonie będą nawilżone i miękkię, a paznokcie dodatkowo odżywione od zewnątrz. Taką kurację najlepiej zrobić, gdy nie mamy na paznokciach żadnych lakierów-ułatwi to wchłanianie składników odżywczych.



17. Kremuj dłonie!
Szczególnie ważne jest to zimną, kiedy skóra dodatkowo jest narażona na wysuszenie. Dłonie to jedna z części ciała, gdzie mamy najmniej gruczołów łojowych, więc często skóra nie potrafi sama zadbać o odpowiednie nawilżenie. Szczególnie jeśli często używamy rożnych środków myjących, które powodują wysuszanie. Należy zatem zapewnić ich dodatkowa "warstwę" ochronną. Moje dłonie potrzebują takiego nawilżenie, szczególnie w zimie, kilka razy dziennie...:)


18. Zadziorki lepiej usunąć...
Często z powodu braku witamin, na skórkach pojawiają się tzw. zadziorki. Niby nic takiego, ale potrafią powodować spory dyskomfort. Jeśli skórki są odstające i duże, warto je obciąć cążkami lub odpowiednimi nożyczkami, aby uniknąć głębszego zadarcia. Nie wolno jednak na siłę próbować "uciąć ich" jak najbardziej. Może to spowodować jeszcze większe uszkodzenie.


 19. Nie obcinaj-piłuj!
Samej zdarza mi się popełniać ten błąd, ale jeśli moje paznokcie są długie, a ja chcę je znacznie skrócić to nie wyobrażam sobie piłowania każdego z nich do odpowiedniej długości.  Używam wtedy najpierw metalowych cążków, a następnie nadaję paznokciom odpowiedni kształt za pomocą pilnika. Jeśli jednak nie skracamy znacznie paznokci-lepiej dla nich będzie jeśli je spiłujemy i odpuścimy sobie metalowe cążki czy nożyczki.


20. Wypoleruj jeśli trzeba.
 Jeśli powierzchnia paznokcia jest nierówna, użyj delikatnego pilnika lub bloku polerskiego i lekko wygładź powierzchnię pazurka. Tylko nie przesadzaj, aby nie pozbawić paznokcia jego naturalnej warstwy ochronnej. Jeśli nie masz wprawy i nie czujesz się "na siłach" do tego zabiegu-lepiej odpuść i poczekaj aż paznokci urośnie i nierówności same "zejdą. Zabiegu nie powtarzaj częściej niż co3 tygodnie-zależnie też od prędkości wzrostu paznokcia. Moje paznokcie nie mają równej płytki, więc poleruję je najczęściej raz na miesiąc.


21. Zabezpieczaj skórki!
Moje skórki łatwo ulegają wysuszeniu. Szczególnie zimną. Znalazłam jednak na to skuteczny, szybki sposób, bo jednak nie mam czasu i jestem zbyt leniwa na kąpiele olejowe np. 3 razy w tygodniu.... Patyczkiem kosmetycznym, zamoczonym w wazelinie kosmetycznej, "maluje" skórki wokół paznokcia i wyglądają na nawilżone i zdrowe. Po kilku takich zabiegach wyglądają o wiele lepiej. Jak nie macie tego problemu to zazdroszczę...:) Do tego dobra jest też maść z wit. A.


 22. Noś rękawiczki!
Zarówno te ciepłe zimną, jak i te gumowe podczas prac domowych, szczególnie jeśli planujesz większe porządku, podczas których Twoje dłonie będą narażone na kontakt z różnymi detergentami. Zimą ciepłe rękawiczki zabezpieczą dłonie przed mrozem i wiatrem.


23. Nic na siłę.
Jeśli Twoj pazurek nadłamie się zawsze możesz spróbować ratować go metoda klej+chusteczka, jednak  jeśli to nie pomaga, albo złamanie jest zbyt duże lepiej po prostu skrócić paznokcia. Nadłamany fragmentem łatwo zahaczyć o różne przedmioty, szczególnie o ubrania, co może skończyć się jeszcze głębszym i dalszym nadłamaniem, często też bolesnym.


24. Nie zdrapuj, nie zgryzaj lakieru!
Od tego jest zmywacz. Zdrapując lakier innym paznokciem czy zębami możesz łatwo uszkodzić płytkę. Nie wspominam już o zdrapywaniu lakieru innymi przedmiotami-pamiętam jak moja koleżanka zdrapywała lakier nożyczkami....;)
Ja przyznam się bez bicia-mam odruch "jedzenia" lakieru (oczywiście nie w dosłownym sensie:))

 


 25. Bądź cierpliwa i pokonaj lenistwo!:)
Pewnie jeśli przeczytałaś wszystko, a Twoje paznokcie mają wiele do życzenia to pomyślałaś, że nie ma opcji abyś to wszystko robiła. Tak jak zaznaczyłam na początku: może wystarczyć tylko zmiana kilku nawyków-może czas wymienić pilnik na papierowy i zacząć zabezpieczać paznokcie odzywką przed ciemna emalią i Twoje paznokcie będą w znacznie lepszym stanie?:)
Warto uzbroić się w cierpliwość i wprowadzać rożne metody stopniowo, nie robić tego z przymusu tylko z chęcią. Wbrew pozorom wcale nie trzeba poświęcać dużo czasu aby mieć piękne paznokcie!:)




Nie da się ukryć, że tego typu post nie jest łatwo napisać, ze świadomością, że  w blogowym świecie jest wiele ekspertek, znawczyni, które być może znalazłyby błędy w moich sposobach na piękne paznokcie. Pisałam je jednak głownie opierając się na własnych doświadczeniach i mojej pielęgnacji dłoni i paznokci. Pamiętajcie, że to co służy mi, nie musi być dobre dla Was i na odwrót. Należy poznać siebie, aby wiedzieć co jest dobre dla Nas, bo każda z Nas jest inna.


Macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na piękne paznokcie, które dopisałybyście do tej listy?
A może polecacie jakieś odzywki, kremy, które działają zbawczo na Wasze paznokcie?


 

13 komentarzy:

  1. Świetnie t wszystko zebrałaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny post!
    takie przykazania dla paznokciomaniaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje aktualne pazurki to ideał:) Chyba stosuje się do znacznej części punktów ale tak jakoś samo wychodzi:) Myślę, że każdy może mieć piękne, zadbane pazurki tylko dziewczyny często je zaniedbują bo wydają im się mniej ważne niż np. pielęgnacja cery.

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę w końcu zadbać o swoje, ostatnio je zaniedbałam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Super porady, na pewno wyprobuje;)
    Dzieki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No niestety ja mam straszne problemy z pazurkami:( Narazie próbuję je jakos ocalić biorąc tabletki, może coś da:) bo na wszystkim lakierach typu odżywki itp tylko się przejechałam:) Bardzo fajne porady:)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajnie tu na Twoim blogu :) wiele ciekawych postów do poczytania i do pooglądania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zawsze paznokciami zajmuję się podczas oglądania wiadomości - przeważnie wtedy robię coś ze skórkami, maczam albo masuję, czasem maluję, często piluję.
    Polecam smarować płytkę grubszą warstwą maści z wit. A - trochę ją trzymam na paznokciach a potem wcieram w skórę dłoni :3

    OdpowiedzUsuń
  9. Tutaj jest spis bardzo fajnych naturalnych preparatów na ładne paznokcie - http://www.naturala.pl/tag/395/sposoby_na_ladne_paznokcie

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo przydatny post. Niestety mam dużo złych nawyków związanych z paznokciami i chciałabym zacząć z nimi walczyć D:

    OdpowiedzUsuń
  11. A jak dbam teraz o paznokcie jak nigdy - po prostu z głupoty doprowadziłam je do kiepskiego stanu, dopiero na odżywce new nails wróciły do zdrowia, znacząco. I co dalej? Już więcej do złego stanu ich nie doprowadzę, teraz rzeczywiście o nie dbam!

    OdpowiedzUsuń
  12. kuracja ogorkowa :) tzn. Codziennie biore ogorka i przekrajam na pol po czym wkladam w tego ogorka kazdy paznokiec i trzymam ok.1 minuty, paznokcie sa odzywione, zdrowe, w dodatku widac znaczna roznice w ich wzroscie:) polecam bardzo goraco

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!
Każdy z nich jest dla mnie motywacją. Zarówno ten pozytywny jak i z konstruktywną krytyką. :)

Proszę o niepozostawianie linków do blogów, rozdań itd. Trafię do Ciebie sama. :)
Jeśli Twój blog mi się spodoba to z pewność go zaobserwuję, nie proponuj zatem "obserwacji za obserwację".