poniedziałek, 13 lipca 2015

mehendi


Wywijasy, kropki, kreski... czyli mehendi!
U mnie jednak nie na dłoniach, a na samych paznokciach dla przełamania delikatnego błękitu.


Dawno temu, gdy jeszcze nie miałam farbek ani pędzelków ,zdobienia wykonywałam szpilką zamoczoną w lakierze lub... eyelinerem. Ostatnio przypomniałam sobie o tej metodzie, gdy zobaczyłam kilka zdobień wykonanych specjalnym pisakiem do stylizacji paznokci. Drobne elementy zdecydowanie łatwiej maluje mi się wszelakimi "długopisami" niż pędzelkami. Motywy mehendi bardzo podobają mi się na paznokciach, więc gdy podczas porządków w ręce wpadł mi eyeliner Wibo myśl była jedna.:)


Nie miałam żadnego konkretnego zamysłu co do zdobienia, nie wzorowałam się na niczym szczgólnym. Rysowałam co przyszło mi do głowy i w efekcie postał mały "miks mehendi".




Udanego tygodnia!
















14 komentarzy:

  1. Jejjuuu, jak ślicznie, sama chciałabym mieć taki talent, nie mówiąc już o takich paznokciach..ech..
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne wzorki :) Trzeba umieć coś takiego zrobić :)

    http://paulisiowe-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. cool design, i bet it took you some time to do it :D

    OdpowiedzUsuń
  4. I to się nazywa talent!
    jestem pod ogromnym wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale masz talent ;)! i ładny ten GR :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, what a wonderful nail design! I'm very impressed <3
    xx from Bavaria/Germany, Rena
    www.dressedwithsoul.com

    OdpowiedzUsuń
  7. niesamowicie! piękne wzory i kolor bazowy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne! Najlepsze są takie spontaniczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie Ci to wyszło! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!
Każdy z nich jest dla mnie motywacją. Zarówno ten pozytywny jak i z konstruktywną krytyką. :)

Proszę o niepozostawianie linków do blogów, rozdań itd. Trafię do Ciebie sama. :)
Jeśli Twój blog mi się spodoba to z pewność go zaobserwuję, nie proponuj zatem "obserwacji za obserwację".