majowa "chwalipięta"

 Tak, jak w inne miesiące nie robię "zakupowych" podsumować, tak maj staje się już powoli chyba jakąś tradycją do "chwalenia się". :)

Urodziny, promocja Rossmannowska, wygrana, zakupy.... 

Zobaczcie jakie cudeńka znalazły u mnie swój dom!

 Na początek woski, czyli coś co pokochałam miłością od pierwszego "wąchnięcia".:)
W maju do pudełeczka trafił 4 zapachy.  Margaritę Time powąchałam i nawet nie musiałam się zastanawiać czy zabrać go ze sobą. Ten Coastal Waters był ostatnią sztuką, a że zapach bardzo w moim stylu to również od razu wiedziałam, że będzie mój. Wahałam się czy wziąć Strawberry ButterCream czy Vanillię Lime. Ostatecznie stwierdziłam, że sprawię sobie nagrodę za zdane prawo jazdy i wzięłam oba. Nie żałuję, chociaż z truskawkami umiar trzeba zachowywać szczególnie. :)

Dotarła również do mnie nagroda, za wyróżnienie w "Summer-owym" konkursie BPS. Cyrkonie bardzo mi się spodobały, są pięknie opalizujące, a neonowe naklejki będą świetnie wyglądać na bieli!

 Przy okazji zakupów na jednej z internetowych drogerii kupiłam wysuszacz SallyHansen. Na tego typu produkt czaiłam się już dość długo, a że miał dobre recenzję to kupiłam bez zastanawiania.

A teraz.....

 Wpadło ich aż/tylko 8.

Tak czy inaczej na czerwiec mam zaplanowane kupno dwóch lakierów i odwyku trwaj!

 Kolumna po lewej, w dół:

 Vipera "Polka" 30
 Wibo "Summer Extreme Nails" 520
 Lovely "Baltic Sand"  4
 Miss Sporty "Clubbing Colourse" 10 

Prawa kolumna: 

  Life "Kropki"(?) 10
 Golden Rose "Carnival" 12
 Miss Sporty "Metal Flip" 50
 Golden Rose "Color Expert" 47

 Z czego w Rossmannie postawiłam na mlecznego klasyka, brązowy piasek, który bardzo mi się spodobał, metaliczny Flip, który planowałam od dawna i jedną nowość Wibo w odcieniu jakiego brakuje w moich pudełkach.

4 cuda dostałam na urodziny. Dziękuję!

A Wam co wpadło w łapki w maju?

Ja jestem baardzo zadowolona.:)