Prosty sposób na urozmaicenie jednokolorowej hybrydy?
Odbicie na nim stempelków i potraktowanie lakieru hybrydowego jako baza pod zdobienia.
Proste? Proste! :)
Kilka słów wyjaśnienia:
Początek sierpnia minął pod znakiem totalnej dezorganizacji na blogu, nie pojawiła się ani "Bitwa Tygodnia", ani "Artystyczna Środa". Rzecz jasna-jakbym bardzo chciała to czas znalazłabym, ale miałam sporo spraw do załatwienia w kwestii studiów, a malowanie paznokci w takich temperaturach często kończy się nieestetycznymi smugami. Mimo, że jestem ciepłolubna to jednak moja górna granica "optimum" przebiega gdzieś w okolicy 30-tu stopni, a nie 37-miu.:)
Co mam na paznokciach?
Do moich zbiorów dołączyły dwie hybrydy Mistero Milano. Obecnie jestem w trakcie testowania i baza tego zdobienia to "wrzosowe pole" tej firmy.
Po kilka dniach noszenia jednokolorowej hybrydy zawsze nachodzi mnie ochota na jej ściągnięcie, więc paczka od BornPrettyStore spadła mi z nieba. Jako, że bardzo lubię wszelakie róże na paznokciach, na pierwszy ogień musiała pójść kwiatowa płytka. Na szaro-miętowej bazie obiłam ciemnym, fioletowo-granatowym Golden Rosem wzór.
Piękne te fioletowe róże.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają w takim kolorze :D
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zbieram na zakup hybryd. Powiedz mi czy stemple utrwalasz zwykłym topem czy topem hybrydowym i pod lampę? Czy top hybrydowy nie rozmazuje wzorków?
Tradycyjnie, jeśli chcę, żeby wzorek był na paznokciach tyle ile hybryda to robię stempel zwykłym lakierem, na to top hybrydowy (nie rozmazuje wzorków) i do lampy. Takim sposobem mam dwa tygodnie np. róże na paznokciach.
UsuńSobie robię często jednokolorową hybrydę bez wzorków, tradycyjnie, utrwalając kolor topem hybrydowym, i po prostu gdy mam ochotę na wzorek to robię stempel i nakładam zwykły top. Czasem zmywam i po kilku dniach robię inny wzór. Zmywacz nie robi krzywdy hybrydzie (bezacetonowy), gdy delikatnie się z nim obchodzę, więc często traktuję hybrydę jako bazę pod zdobienia. Oszczędność czasu i wygoda, szczególnie latem. :)
Tak jak myślałam, dzięki za wyczerpującą odpowiedź =*
UsuńNie ma sprawy!:)
UsuńRóże w każdej wersji kolorystycznej - zawsze ok! ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne są w takiej wersji kolorystycznej :)
OdpowiedzUsuńFioletowe róże też lubię. W ogóle b. lubię tę płytkę.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za różami na paznokciach, ale w takiej kolorystyce są do przełknięcia ;)
OdpowiedzUsuńRóże zawsze świetnie wyglądają na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądają te różyczki ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdobienie :)
OdpowiedzUsuń