Women's Day

Lubicie róże? Ja bardzo. Te w każdej postaci, nawet jeśli chodzi o sam kolor.

Co innego mogło więc wylądować na moich paznokciach w Nasze święto jak nie te kwiaty?:)

Paznokcie nieco zregenerowały się przez ten miesiąc. Nadal piłuje je na krótko-nie chcę ryzykować złamań. Pewnie jeszcze 3-4 tygodnie będę mieć taką długość i lakiery nie będą często na nich gościć. Skórki nadal średnio, ale ostatnio zaniedbałam je na własne życzenie. Obiecuję poprawę! A teraz zobaczcie jaki różany prezent sobie sprawiłam. :)

Uwaga, dużo zdjęć!

Do zdobienia użyłam róż i różów.:) Róże to naklejki wodne, które już raz pokazywałam w takim wydaniu. Lakier bazowy to pastelowy Manhattan. Zdjęcia robiłam w sztucznym świetle i Catrice wyszedł pomarańczowo na zdjęciach (jak zawsze:( ). W rzeczywistości ma on niewiele ciemniejszy odcień niż różyczki. Dodałam też czerwone cyrkonie (miały być złote, ale nie znalazłam-chociaż patrząc tak na zdjęcia wydaje mi się, że dobrze, że jednak zostałam przy czerwonych, kolory ładnie współgrają). Przykleiłam w miejscu, gdzie sprawiają, że paznokcie od razu nabierają elegancji (przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie). Całość pokryłam topem Ingrid.

 Co myślicie o takiej różanej propozycji?

Jak świętujecie Dzień Kobiet?

Ja... ja pójdę sobie pobiegać, a potem długa, gorąca kąpiel i może jakiś film w miłym towarzystwie.:)