Nadszedł magiczny czas odpoczynku od krzykliwych wzorów i kolorów.
Pozostaje jednak w letnim, kolorowym klimacie.
Zapraszam na róż w duecie z różami.
Po pewnym czasie zabawy kolorami i wzorami, prędzej czy później, nachodzi mnie ochota na coś bardziej delikatnego, stonowanego i spokojnego. Tak było też tym razem. Potrzebowałam chwili odpoczynku od intensywnych kolorów. Wybór padł na, kupionego całkiem niedawno Rimmela. "Rose Libertine" to wyraźny, ale przygaszony i spokojny róż. Pięknie zgrał się z naklejką wodną, która delikatnie urozmaiciła całość. Nie ma co więcej dodawać. Zostawiam Was z kilkoma zdjęciami.
Lubicie czasem, tak jak ja, odpocząć od wymyślnych, intensywnych zdobień?
Przepiękne paznokcie, kolor i wzorek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek i bardzo efektowne zdobienie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz. Fajny blog. Dodaje do obserwowanych
Piękne :)
OdpowiedzUsuńRimmel ma bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńRóż w takim słodkim odcieniu fajnie pasuje do tych naklejek ;)
OdpowiedzUsuńo tak,często odpoczywam od zdobień :D
OdpowiedzUsuńJakie piękne! Kwiaty idealnie pasują kolorem do lakieru. Ahhh zachciało mi się takich :)
OdpowiedzUsuńPiękne, świetnie się spasowal kolorek z tymi kwiatami ;-)
OdpowiedzUsuń