Po epoce nudów i pasteli nadszedł czas ciemnych paznokci, które ostatnio namiętnie noszę.
Dzisiaj jeden z moich ulubionych ostatnio odcieni-butelkowa zieleń
przełamana złotym glitterem.
Wiosna i lato były u mnie zdecydowanie pastelowe. Nudy Semilac (Perfect Nude i Nuts&Carmel) i jasny róż "Biscuit" były moimi ulubionymi odcieniami, które nosiłam większość czasu. Wraz z jesienią nadszedł czas na ciemne kolory, które na nowo polubiłam. Burgundy, granaty, brązy, szarości, ciemne zielenie-tak zapowiadają się najbliższe miesiące, a dzisiaj już zostawiam Was ze zdjęciami ozłoconej butelki. :)
Jak najlepszej niedzieli
i chociaż kilku promieni Słońca. :)
Wow genialny efekt! :)
OdpowiedzUsuńlubię lakiery Wibo z tym efektem, bardzo mi przypadł do gustu glitter z efektem matu :)
OdpowiedzUsuńJa ten mat "zniszczyłam" tope Seche Vite. Zdecydowanie w błysku lepiej wygląda ten odcień zieleni. :)
Usuńiście jesienne połączenie :)
OdpowiedzUsuńmyślałam na początku, że to zwykła folia transferowa, a tu taka niespodzianka, świetne! :)
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńŁadnie! Też lubię butelkowe odcienie.
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie :D
OdpowiedzUsuńJuż zapomniałam jakie możliwości daje ten top od Wibo ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię butelkowe odcienie zieleni, super wygląda ze złotem :) przywodzi na myśl świąteczną choinkę :)
OdpowiedzUsuńKurcze mam to Wibo i nigdy nie pojawiło się u mnie na paznokciach, muszę go poszukać ;)
OdpowiedzUsuńGenialny efekt!
OdpowiedzUsuń