Tak elegancko i poważnie już dawno nie było na moich paznokciach.
Niby nic takiego, a jednak patrząc na zdjęcia zdobienie można by bez zastanowienia nazwać "ślubnym".:)
To zdobienie jest wręcz "odgapione" od jednej z bloggerek. Gdy zobaczyłam ten wpis Callais pomyślałam, że coś takiego zagości na moich paznokciach lada dzień i tak też się stało. Mam nadzieję, ze nie masz mi tego za złe.:)
Inna, znacząca zmiana-kształt paznokci. Nie planował go zmieniać, ale pazurek na środkowym palcu lewej ręki, czyli tej, którą prawie zawsze fotografuję, nadłamał się. Mogłam albo go ratować i ponosić kilka dni, albo spiłować i uratować na dłużej. Wybrałam opcje drugą i tak też moje kwadratowe paznokcie stały się ostrymi migdałkami. :)
Najpierw pomalowałam paznokcie dwoma warstwami białego Bell. Gdy całość była idealnie sucha odbiłam motyw "wywijasów" z płytki S5. Użyłam lakieru Manhattan o brudnoróżowym odcieniu. Całość pokryłam topem dodając na serdeczne palce różowe, średnie cyrkonie.
Wolicie paznokcie w takie delikatnej wersji czy raczej stawiacie na intensywne kolory?
Podobał mi się poprzedni kształt paznokcia, ale ten też jest świetny :)
OdpowiedzUsuńCiekawy manicure :)
OdpowiedzUsuńAch takie paznokietki to istna poezja!
OdpowiedzUsuńskom? http://kawiarenka-balladyny.blogspot.com/
This is perfect! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionabejita.blogspot.com.es/
bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńpiękne, delikatne :)
OdpowiedzUsuńLubię migdałki, kwadratowe już mi się 'znosiły':P A zdobienie jest rewelacyjne <3 Ciekawe, czy równie dobrze wyglądałoby inne zestawienie kolorów:)
OdpowiedzUsuńślubne <3 <3 <3 :D
OdpowiedzUsuńOjej, jakie piękności! Ja obiema łapkami się podpisuje pod tym, że uwielbiam takie mani!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie delikatne wzory!
OdpowiedzUsuńIde za chwilę tworzyć coś podobnego!
Są piękne *.*
OdpowiedzUsuńZmiana kształtu też mi się bardzo podoba :)
Są rewelacyje! Wolę delikatne wersje :)
OdpowiedzUsuńjak delikatnie, ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńja wolę intensywne kolory, szczególnie latem, ale taka odskocznia jest bardzo przyjemna :)
OdpowiedzUsuństrasznie mi się podobają :D piekne są :D
OdpowiedzUsuńZdobienie jest po prostu śliczne! Delikatne, ale nie jakieś oczywistei faktycznie na ślubne idealne:) Nowy ksztłt bardzo mi się podoba... u mnie odpada przy małym dziecku, więc zostaje mi tylko podziwiać Twoje i innych dziewczyn:)
OdpowiedzUsuńTen wzorek wygląda genialnie! Ja nie za bardzo lubię malować paznokcie, jak już to wolę patrzeć jak ktoś ma je fajnie zrobione :)
OdpowiedzUsuńmoj-wlasny-art.blogspot.com
jest idealnie *.*
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten kształt paznokcia i uważam, że bardzo Tobie w nim do "twarzy" ;)
a zdobienie mega, po tych wszystkich neonach i innych intensywnych, żywych barwach jest po prostu cudem :D
takie delikatności też lubię od czasu do czasu, są bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda w tej kolorystyce :)
OdpowiedzUsuń