Matury, matury i po maturach.
Wracam zatem z końcówką Projektu Stemplowej Maniaczki.
Motyw zwierzęcy, który w moim wydaniu jest afrykańskim misz-maszem.:)
Nie przepadam za tradycyjnymi zwierzęcymi printami. Często, szczególnie panterka, wyglądają, hmm... tandetnie. Nie chcę tutaj nikogo urazić, bo są dziewczyny, które mają takie wyczucie, że u nich nawet motyw króliczka Playboya wyglądałby zapewne gustownie.
Postawiłam zatem na coś innego. Wykorzystałam płytkę od BPS, którą otrzymałam w trzeciej paczce w ramach współpracy. Jako ktoś, kto uwielbia wszelakie azteckie wzory, jest dla mnie "spełnieniem paznokciowego snu". ;) Mnóstwo świetnych motywów-zdecydowanie moja ulubiona płytka z wszystkich, jakie oferuje nam sklep.
Niestety wzór nie odbił się dobrze. Zwalam winę na czysty aceton, którego użyłam do czyszczenia i odtłuszczania płytki i stempla. Podejrzewam, że porozpuszczał lakier i w efekcie mało co zostało już do odbicia. Tak to jest jak jest się w drogerii po zmywacz, a wychodzi się... bez zmywacza. Znacie to?:)
Baza to dwie wersje "maziajów". Wersja jasna-beż+biel, a ciemna-beż=ciemny brąz.
Uzupełnienie całości są złote ćwieki, również o BPS.
Całość utrwaliłam wysuszaczem Sally Hansen "Insta Dry", który niemiło mnie zaskoczył. Ale o tym innym razem. Czas na
gdyby ktoś nie wierzył, że na paznokciach mam zwierzęta :) |
Miłego weekendu!
Tutaj możecie przejrzeć co BPS oferuje dla naszych paznokci. Sporo tego!
O matko, świetna sprawa! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jest to efekt WOW! Rewelacja, zdecydowanie powiało Afryką.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny efekt! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne <3
OdpowiedzUsuńMam tę płytkę i wzór z żyrafami to chyba mój ulubiony ;)
OdpowiedzUsuńPiękne maziajki pod spodem :)
superowe te pazury!!! baardzo afrykańskie <3
OdpowiedzUsuńWow!Ale cudownie wygląda!
OdpowiedzUsuńWklejam odpowiedź na komentarz jaki u mnie zostawiłaś :)
OdpowiedzUsuńTen stempel jest ekstra i jestem z niego bardzo zadowolona. Zgadza się, jest super miękki i stempluje lepiej, jeżeli zamiast ruchu "rolującego" od lewej do prawej tak jakby przykładam czy wciskam go w paznokieć od góry. Stemple tego typu trzeba zmatowić trochę pilnikiem zanim zaczną działać, bez tego mogą nie odbijać.
Najładniej wzorki wychodzą, jeżeli działam bardzo, bardzo szybko i sprawnie, bo nawet parę sekund zwłoki sprawia, że lakier na płytce zasycha i nie chce się odbić. Przedwczoraj robiłam kolezance "szkolenie" ze stemplowania, bo jej nie wychodziło totalnie i wyszło, że poprostu robiła wszystko za wolno, a to musi być rach-ciach. Teraz stempluje cudnie :D
Przekleję też odpowiedź na Twojego bloga. Ale system Disqus jak się zalogujesz wysyła Ci powiadomienie o odpowiedzi, dlatego go zainstalowałam na blogu, gorąco polecam z tego skorzystać :)
Dziękuję bardzo za odpowiedź, mam nadzieję, że po zmatowieniu stempel będzie "działał". :)
Usuńoj, rewelacja!
OdpowiedzUsuń